Główny Szlak Beskidzki czyli 500 kilometrów w Beskidzie – dzień 5

Posted on BLOG

8 lipca 2023

Dzień piąty
Lubatowa – Kąty

W planie było dziś ledwie 30 kilometrów.  No to pozwoliłem sobie na nieco dłuższe spanie. Śniadanie, jeszcze rozmowa z przesympatyczną właścicielką tegoż zacnego przybytku. Ruszyłem kilka minut przed 8. Niedługo się naszedłem, bo w Lubatowej przecież sklep. Jedyny na dziś. Zatem kupujemy, kupujemy…

Cergowa od tej strony zawsze robi mocne wrażenie.

Szybko wlazłem na grzbiet. A tam zaatakował mnie drogowskaz na chałupę w Zawadce Rymanowskiej. Oj trochę żal, że jakoś tak nie po drodze tym razem.Na Cergowej byłem kilkanaście razy, ale za każdym razem się zachwycam. Ta ścieżka prowadząca grzbietem wśród buków…Z wieży całkiem ładnie dziś widać, nawet Wetlinską i Busowa wypatrzyłem. Tuż obok jednak słyszę głosy zawodu dwójki spacerowiczów, że Tatr nie widać. A mówili że widać!Zejście do Nowej Wsi, chyba po raz drugi w życiu. Tu dopiero był szpaler buczyn!Niby wcześnie, ale po wyjściu na łąkę słońce już zaczęło palić. Oj dziś nie będzie lekko.W Nowej Wsi przekraczam bardzo ruchliwą trasę na Barwinek i szlak prowadzi mnie teraz w krzaki w stronę Pustelni. Trochę błota, korzeni, wilgoci i jakiś stromych jarów, ale w końcu wychodze na asfalt i w parę minut jestem przy Pustelni Św. Jana z Dukli. Ludzi multum. Droga krzyżowa, koronka etc … No i słynna woda ze „studzienki”. Słynna, bo kilka miesięcy temu kilkanaście osób po jej spożyciu miała objawy zatrucia. Ale dziś jest taki skwar, że nawet Szatan by się skusił na łyk zimnej święconej wody od Jana….
Na wyjściu w kierunku Chyrowej zaliczyłem kumulację. GSB, szlak papieski, las pamięci JP2 ( tym razem nie ścięty) i droga krzyżowa. Sam szlak mnie zadziwił, bo był niebeskidodoniski. Wygodna ścieżka ładnie trawersująca zakrzaczony grzbiet.

W Chyrowej pojawiłem się w samo południe. Skwar niemożebny. Szeroka dolina. I żadnego cienia. Ratunku….
Pod cerkwią zrobiłem dłuższy popas, a raczej popij…

Pozostało jeszcze podejść łąką w pełnym słońcu do upragnionego lasu.  To był najcięższy kwadrans z całęgo dzisiejszego dnia.Udało się dojść do cienia chyba w ostatniej chwili. Uff…Teraz z górki, choć w sumie zaraz podejście…Szlak przez Polane i Łysa Górę… Emocje jak na grzybach. Zasnąć można było .. ale za to głównie w cieniu. Przed Łysą Górą niespodzianka. Na horyzoncie zamajaczyły Tatry. Dłużył sie ten grzbiet. Choć pod koniec krzaków już nie było. Pojawiły się widoki i nie tak już groźne słońce bo jednak było już popołudniowo.Przede mną góra na jutro czyli Kamień. Ciąg dalszego „widokowego” Beskidu Niskiego.Na koniec podszedłem do nader ciekawej wieży widokowej na Grzywackiej. Nie jest ona na szlaku, ale nie sposób było sobie odmówić tej przyjemności. W zasadzie to nie wieża a wieżokrzyż. Na wejściu informacja, że wejście tylko z osobą upoważnioną. Poczułem się upoważniony i wlazłem.Na górę wchodzi się krętymi ciasnymi stalowymi schodami. Niespodzianka, ta wieża się kołysze. I to dość odczuwalnie. Widok nawet całkiem rozległy. Nie dało się nie wypatrzeć groźnie wyglądającej Cergowej.Szybko jednak schodzę na dół, bo słońce jednak daje o sobie znać.
Zejście do Kątów bardzo czasochłonne. Nieoczekiwanie zostałem zaatakowany przez poziomki, które bezczelnie ciągnęły się przez całe zejście. Nie pozostało mi nic innego jak ulec, zalec i oddać się zbieractwu i konsumpcji ..

Na koniec same atrakcje. A wszystko w ramach świętowania najniższego punktu na całej trasie GSB. Pizza, prysznic, piwo. I zakupy w pobliskim sklepie. A jeszcze pranko i spanko… Idealne zakończenie trudnego dnia.

Zaraz… dziś 30,1 km, 1440m w górę i 1560 w dół…
Ale niechże będzie jutro ciut chłodniej, dobrze?
 
dzień 5/14;  kilometry 176/513

2007 2010 2011 2012 2013 2014 2016 2018 2019 2021 2022 2023 2024 azja środkowa beskid niski beskid żywiecki bieszczady boliwia everest Gorce gsb indie iran jordania k2 kanczendzonga kathmandu kazachstan kirgistan latino manaslu maroko nepal norwegia pakistan peru skardu tadżykistan tatry turcja ukraina uzbekistan włochy włodawa zdjęcia roku

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

CAPTCHA. Wykonaj poniższe działanie *